Jeremy Menez z AC Milan strzelił w ostatni weekend najpiękniejszą bramkę w swojej karierze. To co zrobił w 79 minucie zasługuje na prawdziwy podziw. Najpierw przejął niedokładne podanie obrońcy do bramkarza, później ograł goalkeepera Parmy, a na samym końcu strzelił piętą gola.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz