Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Premier League. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Premier League. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 21 lipca 2015

Raheem Sterling już strzela w Manchesterze City

Raheem Sterling - najdroższy angielski piłkarz już w pierwszy meczu dla Manchesteru City strzela gola. Bramkę na 1:0 w pojedynku z AS Romą strzelił dokładnie w 137 sekundzie. 20-letni Sterling należy do najbardziej utalentowanych piłkarzy w Premier League. Jeśli utrzyma tak dobrą formę jaką prezentował w poprzednim klubie, to będzie jasnym punktem w ekipie Manuela Pellegriniego. Zobaczcie premierowego gola Sterlinga:


środa, 3 grudnia 2014

Zapowiedź Chelsea Londyn - Tottenham Hotspur

Zapowiedź hitu 14 kolejki Premier League: Chelsea Londyn - Tottenham Hotspur. Czy The Blues poniosą pierwszą porażkę w sezonie? Czy Tottenham zwycięży i przybliży się do pierwszej trójki Premier League? Zachęcam do obejrzenia zapowiedzi piłkarskiej rywalizacji i śledzenia spotkania dziś od 20: 45.


piątek, 11 lipca 2014

Prezentacja nowych strojów Arsenalu Londyn 2014/2015

Sezon Premier League 2014/2015 rozpocznie się 16 sierpnia. Im bliżej pierwszej kolejki, tym poznajemy więcej szczegółów dotyczących piłkarskich transferów, sponsorów i strojów. Arsenal Londyn w niesamowity sposób zaprezentował nowe piłkarskie trykoty. Stroje można było podziwiać na wielkim hologramie na London Eye. Prezentacja robi wielkie wrażenie.

To trzeba zobaczyć:

czwartek, 3 lipca 2014

Historia strojów piłkarskich Manchesteru United

Specjalnie dla fanów Manchesteru United przygotowano spot promujący nowe stroje Czerwonych Diabłów. W krótkim filmiku poznajemy historię przemian trykotów angielskiego klubu. Najnowsze stroje piłkarskie poznamy 16 sierpnia na inauguracje rozgrywek Premier League 2014/2015.

wtorek, 4 lutego 2014

Hit dla Chelsea

Hitem 24 kolejki Premier League był pojedynek Manchesteru City z Chelsea Londyn. Gospodarze jako drużyna notująca najwięcej trafień w obecnym sezonie kontra najlepsza defensywa. Rozpędzony, a zarazem grający na własnym boisku Manchester miał poważne atuty na zwycięstwo. Goście pod wodzą Mourinho nie przyjechali się tylko bronić, ale atakować. Spośród kilku dogodnych szans, wykorzystali tylko jedną. Bramkę zdobył obrońca Chelsea - Branislav Ivanović. Pokazał tym samym, że nie tylko wykonuje zadania defensywne, ale i ofensywne. Dołączył do chociażby Lichtsteinera i Chielliniego - obrońców strzelających gole w weekendowym hicie Serie A. Zwycięstwo Chelsea sprawiło, że ekipa Mourinho zrównała się z Machesterem City. Oba kluby tracą jednak do lidera (Arsenal Londyn) po 2 punkty. Mecze w Premier League nabierają smaczku. Jeden wygrywa, drugi przegrywa. Układ tabeli może się jeszcze zupełnie odwrócić. Wpływ na walkę o Mistrzostwo Premier League będą miały rozgrywki Champions League, które już niebawem startują. Potrzebna będzie długa ławka rezerwowych by zawojować na kilku frontach.

Bramka Ivanovića:


wtorek, 28 stycznia 2014

Pojedynek Szczęsnego i Boruca w Premier League

Wtorkowy mecz Southamptonu FC z Arsenalem Londyn dla polskich kibiców ma szczególną wagę. W obu ekipach bramek będą strzegli polscy bramkarze. Po stronie Southamptonu – Artur Boruc, w zespole Arsenalu - Wojciech Szczęsny. Od samego początku nowego sezonu Premier League oboje są w wysokiej formie. Dzięki znakomitej postawie Szczęsnego – Arsenal jest klubem, który stracił najmniej goli (19). W Southampton wynik ten jest nieco gorszy - 25 straconych goli – jednak nie wszystkie ,,wpuszczał'' Boruc. Kilka z nich trzeba dopisać na konto rezerwowego bramkarza zastępującego Artura w czasie kontuzji. Kto dzisiaj pierwszy będzie wyjmował piłkę z bramki? Zarówno Boruc, jak i Szczęsny będą potrzebować pomocy obrońców. Bez tego nawet bramkarz w życiowej formie nie ma szans na wybronienie wszystkich strzałów. Zapowiada się mecz na dobrym poziomie.

Będzie to także pojedynek bramkarski w kontekście reprezentacji. Ten, który zaprezentuje się znacznie lepiej przybliży się do bronienia w polskiej bramce. Szczególnie ważne jest to, że szybkim krokiem zbliżają się mecze eliminacji EURO 2016 i przyda się nam bramkarz w życiowej formie. Oczywiście ostateczna decyzja należy do trenera Nawałki. Jednak swoją postawą w jednej z najsilniejszym europejskich lig jeden z nich może zagwarantować sobie miejsce między słupkami na całe eliminacje. Rywalizacja wśród bramkarzy powinna wpłynąć także mobilizująco na pozostałych piłkarzy. Widząc starania bramkarza, inni także chcą strzelić gola czy asystować przy trafieniu. W ten sposób Polska może zbudować dobry zespół – o jakim marzymy od wielu lat. 

Próbki możliwości:

Szczęsny:



Boruc:

wtorek, 14 stycznia 2014

Arsenal pokazuje klasę

Zmiana na pozycji lidera Premier League trwała niecały dzień. Po poniedziałkowym meczu na Villa Park, Arsenal ponownie zagościł na pierwszym miejscu. Powrót nie był taki pewny, o czym świadczy wynik spotkania – 2:1 z Aston Villą. Do ostatnich minut gospodarze zagrażali bramce strzeżonej przez Wojciecha Szczęsnego i tylko wygrana umożliwiała przewodnictwo w lidze angielskiej. Piłkarzom Kanonierów udało się skutecznie powstrzymać rywala i dopisać sobie 3 cenne punkty. Po raz kolejny Arsenal wyszedł z pojedynku zwycięsko.



Gra Arsenalu w obecnym sezonie jest naprawdę imponująca. Kanonierzy mają ciąg na bramkę i pomysł na grę. Zdobywane bramki nie są udziałem jakiegoś przypadku. Szukają siebie nawzajem w polu karnym lub przed jego początkiem i skutecznie dobijają rywali. Na pewno pomocą okazał się najdroższy transfer w historii klubu. Mesut Oezil z miejsca stał się podstawowym graczem. Już w Realu Madryt potwierdzał, że ma nieprzeciętny talent do gry. Jego przegląd pola i idealne podania umożliwiają zdobywanie goli przez napastników. Jak już jesteśmy przy napastnikach to warto zwrócić uwagę na Oliviera Girouda. 9 goli to niewiele, ale trzeba przyznać że pracuje dla zespołu. Gdyby wykorzystywał nieco więcej z możliwych szans to dzisiaj Arsenal miałby znacznie większą przewagę, niż jeden punkt. Giroud musi uważać na powracającego po kontuzji Lukasa Podolskiego. Na razie gra w końcówkach spotkań, ale gdy wróci do całkowitej będzie walczył o pierwszą jedenastkę. Wreszcie można powiedzieć, że od wielu lat Arsenal ma realne szanse na Mistrzostwo Premier League. Trzymam za nich kciuki, bo widząc ich grę naprawdę zasługują na tytuł.

sobota, 11 stycznia 2014

Światełko w tunelu na Old Trafford


Zwycięstwo Manchesteru United 2:0 z Swansea City AFC zakończyło fatalną serię porażek Czerwonych Diabłów. Wynik cieszy trenera, piłkarzy, kibiców. Ale czy oznacza to, że Manchester będzie od tego meczu odnotowywał same zwycięstwa? W aktualnej sytuacji trudno jest komukolwiek śmiało zaryzykować twierdzenie, że Czerwone Diabły mają kryzys za sobą i włączą się do walki o europejskie puchary. Zgarnięcie kompletu punktów w potyczce z Swansea doprowadziło Manchester do 7 miejsca. Tracą 3 punkty do piątego Tottenhamu, gwarantującego grę w Lidze Europy. Jedna wygrana jest w stanie znacząco podnieść miejsce w lidze. Realizacja tego zadania nie będzie taka łatwa, szczególnie że w następnej kolejce przyjdzie Czerwonym Diabłom zagrać z Chelsea Londyn na Stamford Bridge. Piłkarze prowadzeni przez Mourinho notują kolejne zwycięstwa i nie pozwolą sobie na odebranie przed własną publicznością. Zapowiada się znakomite wydarzenie piłkarskie.


czwartek, 2 stycznia 2014

Słaba gra Manchesteru United


Piłkarze Manchesteru United nie zaliczą dnia 1 stycznia 2014 do najszczęśliwszych. Na Old Trafford doznali szóstej porażki w Premier League. W dotychczasowych 20 meczach Czerwonym Diabłom udało się uzbierać zaledwie 34 punkty, co daje tylko 7 pozycję w angielskiej lidze.

Dlaczego MU gra tak słabo?

Wielu upatruje winy w zmianie szkoleniowca. Po odejściu Fergusona, trenerem został Moyes. Dokonał kilku roszad kadrowych, ale większość pozostała nie naruszona. Nie polepszyło to statystyk drużyny. 33 gole strzelone i 24 stracone. Już z tych danych można wysnuć kilka wniosków. Zbyt mała ilość trafień (o 24 więcej ma Manchester City) nie pozwala odnosić kolejnych zwycięstw. Przeciętna 1,65 zdobytego gola nie powala na kolana. Zwłaszcza gdy wspomnimy, że 1,2 gola na mecz tracą. Czerwonym Diabłom potrzeba skuteczniejszego ataku i solidniejszej obrony. Miejmy nadzieję, że w porę Moyes opanuje sytuację. Jeśli nie, to Manchester United nie zakwalifikuje się nawet do Ligi Europejskiej. Brak sukcesów i trofeów będzie oznaczał, że z Moyesa nie będzie tak wielkiego trenera jakim stał się Ferguson.

poniedziałek, 30 grudnia 2013

Połowa sezonu w Premier League

Sezon piłkarski Premier League jest na półmetku. 19 kolejkę udało rozegrać się jeszcze w roku 2013. Runda rewanżowa rozpocznie się od samego 1 stycznia 2014.




Aktualnym liderem angielskich rozgrywek jest Arsenal Londyn. Kanonierzy w 19 meczach zgromadzili na swoim koncie 42 punkty. Duży udział w zgromadzeniu tak pokaźnej sumy ,,oczek'' mieli dwaj najlepsi strzelcy zespołu – Aaron Ramsey (8) i Olivier Giroud (8). Pomogła także solidna obrona – tracąc najmniej goli w całej lidze – 18.

Drugie miejsce, tuż za Arsenalem zajmuje Manchester City. Z meczu na mecz The Citizens nabierają rozpędu. Osiągają spektakularne zwycięstwa 6:0, 7:0 – co daje im pierwsze miejsce w ilości strzelonych goli. Aguero (13), Toure (9), Negredo (8) i reszta zespołu strzeliła rywalom już 54 gole. Wreszcie na Etihad Stadium doczekano się stabilnej drużyny mierzącej w najwyższe piłkarskie cele.

Stawkę na podium zamyka Chelsea Londyn prowadzona przez Mourinho. Wyróżniającymi graczami w ekipie ze Stamford Bridge są młodzi zawodnicy - Hazard i Oscar. Drużyna Chelsea zawdzięcza trzecie miejsce zwycięstwom w hitowych starciach z Liverpoolem czy Manchesterem City.

Druga połowa sezonu zapowiada walkę do samego końca. Na pewno nikt z Arsenalu, Chelsea, Manchesteru City nie powiedział ostatniego słowa. Nie zapomnijmy także o klubach goniących aktualną trójkę. Liverpool czy Manchester United też marzą o zwycięstwie w Premier League. Niech wygra najlepszy.

poniedziałek, 23 grudnia 2013

Mecz Arsenal - Chelsea nie zachwycił

źródło: http://www.chelsealondyn.pl




Hit 17 kolejki Premier League - 153 derby Londynu Arsenalu z Chelsea zakończył się remisem 0:0. Sytuacji po których piłkarze mieli szanse na gole było jak na lekarstwo. Najlepsza zakończył się na poprzeczce Arsenalu po strzale Franka Lamparda. W samej końcówce fatalny kiks Girouda i interwencja Cecha nie pozwoliły na jakikolwiek gol. Arsenal remisem na Emirates Stadium stracił pierwszą pozycję w Premier League na rzecz Liverpoolu (dzięki korzystniejszemu rezultatowi goli strzelonych do straconych). Punkt wywieziony przez Chelsea dał awans na czwarte miejsce. 


poniedziałek, 16 grudnia 2013

Pewne zwycięstwo Liverpool-u



Mecz Liverpool – Tottenham był ostatnim w 16 kolejce Premier League. Piłkarze Liverpoolu nie odpuścili i wygrali pewnie 5:0. Strzelanie rozpoczął już w 18 minucie niezawodny Suarez. Tuż przed przerwą w 40 podwyższył Henderson. W drugiej połowie do bramki trafiali jeszcze Flanagan, po raz drugi Suarez i Sterling. Wygrana pozwoliła Liverpoolowi powrócić na pozycję wicelidera. Porażka Arsenalu w hitowym sobotnim sprawiła, że Liverpool traci do lidera tylko dwa punkty. 


Rywalizacja w Premier League nabiera rumieńców. Pierwsze pięć klubów w tabeli dzieli zaledwie cztery punkty. A jeszcze kilka na początku grudnia Arsenal miał 5 punktów przewagi nad drugim Liverpoolem. Czy Arsenalowi uda się utrzymać prowadzenie? Nie będzie to łatwe, tym bardziej że w 17 kolejce zmierzą się na Emirates Stadium z Chelsea Londyn. Następna kolejka rusza w sobotę o 13:45, a rozpocznie ją mecz Liverpool- Cardiff.

sobota, 14 grudnia 2013

,,Kosmiczny'' mecz na Etihad Stadium


16 kolejka Premier League rozpoczęła się od samego hitu: Manchester City podejmował lidera ligi - Arsenal Londyn. Prawie pięćdziesiąt tysięcy zgromadzonych na trybunach widzów i pozostali przed odbiornikami telewizyjnymi byli świadkami ,,kosmicznego'' spotkania. Wynik 6:3 nie zdarzą się często w lidze angielskiej. Manchester City podtrzymał tym samym wysoką skuteczność (w aktualnym sezonie) na własnym boisku. Arsenalowi nie udało się jeszcze bardziej oddalić od pozostałych drużyn w tabeli. Dla City gole strzelali Aguero, Negredo, Silva, Fernandinho x 2, Toure, w ekipie Arsenalu - Walcott x 2 i Mertesacker. Wygrana pozwoliła choć na chwilę pozostać Manchesterowi wiceliderem Premier League.



Drugi hit 16 kolejki zaplanowano na niedzielę o 17:00. Tottenham podejmie Liverpool. Kto odniesie zwycięstwo? Czy uda się Tottenhamowi zrównać punktami z Liverpoolem? Czy może Liverpool ucieknie rywalowi? Odpowiedź o 19 - po ostatnim gwizdku arbitra.